„Trzej Królowie”, Władysława Iwańska, Nowy Sącz, woj. małopolskie, akwarela, papier

6 stycznia przypada jedno z najstarszych świąt chrześcijańskich – Trzech Króli (Objawienie Pańskie), ustanowione na pamiątkę hołdu złożonego przez Mędrców ze Wschodu nowonarodzonemu Jezusowi.

Z tej okazji w cyklu #sztukazkalendarza prezentujemy obraz „Trzej Królowie” Władysławy Iwańskiej (1927-2005). W malarskiej wizji artystki Mędrcy przedstawieni są w trakcie odpoczynku i spoglądają w kierunku gwiazdy betlejemskiej. Nie widać ich twarzy, a śniegowe czapy pokrywające budynki harmonijnie współgrają z bielą ich włosów. To przepiękna kompozycja tchnąca niezwykłym spokojem. Delikatna kolorystyka i płynne linie fantastycznych kształtów tworzą oniryczny nastrój przywodząc na myśl bajkową scenerię.

Władysława Iwańska urodziła się i mieszkała całe życie w Nowym Sączu. Wychowała się w ubogiej rodzinie. Pasja artystyczna towarzyszyła jej od lat wczesnej młodości. W dzieciństwie, z powodu braku środków finansowych, za podłoże malarskie często służył jej papier, w który pakowany był chleb, a nawet zaparowane szyby w oknach. Od końca lat 60. XX w. jej warsztat malarski opierał się na akwarelach, temperach i pastelach. Tematy prac artystki często układają się w cykle – tak jest też w przypadku serii „Trzej Królowie”. Jej malarstwo to płaszczyzna dla emocji, współgrających ze stanem psychiki malarki. Iwańska była outsiderką, stroniła od ludzi, a malarski świat był dla niej azylem.