10 lutego obchodzimy Światowy Dzień Kociewia. Z tej okazji w cyklu #sztukazkalendarza prezentujemy twórczość niezwykłego malarza nieprofesjonalnego Bogdana Lesińskiego z Tczewa (1935-2005). Był on artystą niezwykle płodnym – jego dorobek to około 5 tysięcy obrazów olejnych, ponadto tworzył również w innych technikach: tusze, akwarele, kolaże, rysunki pastelami, kredkami, pisakami. Z wykształcenia był mechanikiem, pracował w Pomorskiej Fabryce Wodomierzy w Tczewie. Tam dostrzeżono jego talent plastyczny i przeniesiono go do działu reklamy wizualnej zakładu, gdzie tworzył dekoracje z okazji rocznic i świąt państwowych.

Jego prace to feeria kolorów i fantastyczny świat wykreowany przez kształty inspirowane naturą. Indywidualny styl kociewskiego artysty, to połączenie kunsztu i wyobraźni. Lesiński nie inspirował się twórczością innych twórców, ani wykładnią teoretyczną nurtów w sztuce. Co więcej nie lubił jeśli porównywano go do malarzy. Jego działalność to świat totalny, zbudowany od podstaw, którego zasady są konsekwentnie powtarzane w kolejnych malarskich odsłonach. Każdy centymetr tej barwnej przestrzeni, to jakby wycinek z innej rzeczywistości. Wśród bujnej roślinności i innych elementów pejzażu ukryte są postaci i symbole. Enigmatyczne często formy zmuszają odbiorcę do uruchomienia wyobraźni i podróży po przestrzeni malarskiej i eksplorowania tajemniczego świata.

Artysta podkreślał, że dla jego malarstwa jedyną inspiracją były wspomnienia z dzieciństwa. Tak powstał jego baśniowy świat – zachwycający i jednocześnie nieuchwytny, pełen emocji, tych dobrych, jak i ukrytych lęków.