13 maja to dzień św. Serwacego, znanego ludowym porzekadłom: „Jak rozsierdzi się Serwacy, to wszystko mrozem poznaczy”, „Gdy słoneczko przed Serwacym wszystko dogrzewa, to po Serwacym mróz zetnie rośliny i drzewa”. Św. Serwacy jest patronem uprawiających winorośl, urodzajów, ma chronić przed przymrozkami, a także czuwać nad stolarzami oraz cierpiącymi na gorączkę i reumatyzm.
„Zimni ogrodnicy” i „zimna Zośka” to patroni dni, na które uważnie czekają rolnicy, właściciele działek i ogródków. W połowie maja naszym uprawom zagraża polarne powietrze i ostatnie wiosenne przymrozki. 12, 13 i 14 maja Kościół Katolicki wspomina kolejno trzech świętych: „Pankracy, Serwacy, Bonifacy – źli na ogrody chłopacy”. „Zimna Zośka”, ta która kończy chłody i przymrozki to św. Zofia wspominana 15 maja.
W dniach „zimnych ogrodników” przedstawiamy obraz Bazylego Albiczuka zatytułowany „Pejzaż”. Malarz ukochał krajobrazy podlaskie, a w szczególności ogrody. Bogata kolorystyka i precyzja w przedstawianiu motywów botanicznych sprawiają, że sady i kwietniki Albiczuka przywodzą na myśl rajską roślinność. W malarskich ogrodach artysta ukazuje swoje umiłowanie do przyrody, do konkretnych wręcz gatunków roślin: astrów, malw, maków, łubinów, bylin i traw. W latach 40 XX w. malarz założył własny ogród, o który pieczołowicie dbał jednocześnie inspirując się nim w swojej twórczości.
Bazyli Albiczuk urodził się w 1909 r. w Dąbrowicy Małej, zmarł w 1995 r. Pochodził z rodziny chłopskiej ale nie zajmował się rolnictwem. Miał liczne pasje: grał na skrzypcach, pisał wiersze w jęz. ukraińskim, rysował, malował, interesował się botaniką. Jego malarstwo, a szczególnie cykl „Ogrody”, przyniosło mu sławę.
Muzeum Etnograficzne w Social Mediach