Tatuaż. Symbol, piętno, piękno
Nasza wystawa jest próbą całościowego spojrzenia na zjawisko tatuażu w różnych kontekstach społecznych, historycznych i kulturowych. Nie chcemy nikogo na siłę przekonywać do innych racji. Zależy nam na pokazaniu złożoności tego tatuatorskiego fenomenu i oswojenia go. Intrygujący i nie bez znaczenia jest fakt, że sam sposób trwałego barwienia pod skórą wzorów na ciele spotykamy prawie pod każdą długością i szerokością geograficzną, we wszystkich epokach historycznych. Powszechność tego zjawiska, i to niezależnie od ram kulturowych, jest ogromna. [...]
Aspekt estetyczny miał zawsze duże znaczenie w tatuowaniu, nawet jeżeli nie był pierwszoplanowy. Wszak każde ułożenie na ciele rysunku, nawet najprostszego, przybiera formę kompozycji plastycznej. We współczesnej kulturze właśnie ten punkt widzenia wydaje się najważniejszy. Tatuatorzy prześcigają się w wymyślaniu nowych wzorów, aspirując do bycia kompletnymi artystami. Osoby wytatuowane nierzadko stają się „kolekcjonerami” nowych rysunków na ciele – mając już jeden, nie mogą oprzeć się sile dokładania kolejnych. Niewątpliwie, tatuowanie wciąga. Trudno w tej chwili powiedzieć, czy moda na tatuaże minie, tak jak wiele innych mód, czy też przybierze jeszcze na sile. Póki co próbujmy zrozumieć to zjawisko, poznając jego historyczne, kulturowe i tożsamościowe uwarunkowania.
Hubert Czachowski, fragment Przedmowy
Muzeum Etnograficzne w Social Mediach