Czyściec i utopia. Meksykańska wieś Indian Mazahua
03.02.2025
Pierwsze polskie wydanie książki Alicji Iwańskiej – nowość wydawnicza Muzeum Etnograficznego im. Marii Znamierowskiej-Prüfferowej w Toruniu
– Bronisława Malinowskiego łączymy zazwyczaj z Trobriandczykami z Melanezji, Edwarda Evansa Pritcharda z Azande ze środkowej Afryki, a Józefa Obrębskiego z Macedonią i Polesiem. Podobnie rzecz ma się także z Alicją Iwańską, która zapisała się w dziejach antropologii jako jedna z pierwszych badaczek ludu Mazahua ze środkowego Meksyku – zauważa prof. Aleksander Posern-Zieliński, redaktor naukowy książki. – To dzięki przebywaniu wśród tej grupy, codziennemu życiu w tubylczej wiosce Iwańska poznała niejako „od środka” świat rdzennych mieszkańców Meksyku, starała się uchwycić jego specyfikę, poznać zasady tamtejszego postrzegania rzeczywistości i przekazać swe etnograficzne doświadczenia zarówno w formie naukowej, jak i literackiej.
Filozofka, żołnierka, badaczka
– Nie tylko praca badawcza, ale również jej biografia to materiał na niezwykle ciekawą lekturę – mówi dr Justyna Słomska-Nowak, kierownik Działu Wydawnictw Muzeum Etnograficznego. – Publikując ją po raz pierwszy w języku polskim, przypominamy i na nowo odkrywamy postać Alicji Iwańskiej autorki Świata przetłumaczonego.
Urodzona 13 maja 1918 r. w Lublinie Alicja Iwańska wychowywała się w majątkach Gardzienice na Lubelszczyźnie i Mikorzyn w Poznańskiem. Rozpoczęte u prof. Tadeusza Kotarbińskiego studia filozoficzne na Uniwersytecie Warszawskim ukończyła w 1942 r. na tajnym nauczaniu. Była żołnierzem Armii Krajowej, służyła w Oddziale II Komendy Głównej, walczyła w Powstaniu Warszawskim. Studiowała na Uniwersytecie Columbia w Nowym Jorku na Wydziale Socjologii. W 1957 r. obroniła pracę doktorską z socjologii pt. „Polish intelligentsia in Nazi concentration camps and American exile: a study of values in crisis situations”. Wykładała na wielu amerykańskich uczelniach, a także współpracowała z Margaret Mead przy projekcie „Research on Contemporary Civilization”.
Od 1957 r. przez kilkanaście lat prowadziła etnograficzne badania terenowe w Meksyku, które opisała w literackich wspomnieniach „Świat przetłumaczony” (1968) i „Ucieczki” (1983). Od 1953 r. współpracowała z paryską „Kulturą”, na łamach której ukazywały się jej teksty poetyckie, literackie, recenzje i omówienia, a także fragmenty prac socjologicznych i analiz o charakterze historyczno-filozoficznym.
Po przejściu na emeryturę w 1985 r. zamieszkała w Londynie, gdzie prowadziła działalność dydaktyczną i organizacyjną na Polski Uniwersytecie na Obczyźnie. Zmarła 26 września 1996 r. w Londynie. Urna z jej prochami spoczęła na powązkowskim cmentarzu wojskowym w Warszawie w kwaterze pułku „Baszta”.
Wieś moja
Wieś moja – tak o wspólnocie Indian Mazahua wypowiadała się Iwańska. Zakamuflowała miejsce swoich badań, nazywając je El Nopal, co sprawiło, że przez długi czas nie udawało się ustalić lokalizacji, w której odbywały się jej badania.
– Uważałam ją za najpiękniejsze, najbardziej przyjazne i najbardziej interesujące miejsce, w jakie kiedykolwiek trafiłam – zaznaczyła w swojej pracy. – Wygłaszałam na temat El Nopal wykłady i pisałam o niej wiersze.
Jak badaczka trafiła w to miejsce? „Moja znajoma zawiozła mnie do swojej ulubionej indiańskiej wsi (…). Załadowałyśmy samochód paczkami z CARE[1], z których większość zawierała wszelkiego rodzaju narzędzia: młotki, piły i tym podobne. Rzeczywiście zostałyśmy przyjęte przez mieszkańców El Nopal z otwartymi ramionami (…). To było bodaj najlepsze wprowadzenie do społeczności, jakie można sobie wyobrazić.”
W kontakcie z mieszkańcami stawiała na szczerość. Wspomina: „Powiedziałam im, że pochodzę z dalekiego kraju, z Polski i że dorastałam w maleńkiej wiosce, takiej jak El Nopal. Wyjaśniłam, że ponieważ mój kraj ma „zły rząd”, musiałam na jakiś czas uciec i zamieszkałam w Stanach Zjednoczonych (…). Dodałam, że straciłam swojego polskiego męża w czasie wielkiej wojny w Polsce, a potem wyszłam za Amerykanina, Gringo (używając terminu, którym oni sami nazywają Amerykanów), ale za takiego dobrego, który mówi po hiszpańsku i uwielbia Meksyk (…). Obydwoje jesteśmy katolikami, ale ja jestem bardzo niedobrą katoliczką. Właściwie prawie nigdy nie chodzę do kościoła, chyba że kościół jest wyjątkowo piękny. Byłam zaskoczona, że moje wyznania zostały stosunkowo łatwo zaakceptowane przez ludzi z El Nopal. Najtrudniej było mi wytłumaczyć im, że nie mam żadnych dzieci, mimo iż dwukrotnie wychodziłam za mąż. Jednak po paru miesiącach znajomości ze mną pogodzili się z tą anomalią.”
Iwańska opisywała społeczność Indian Mazahua i sama oddała im głos. Postanowiła namówić ich na podyktowanie do swojego magnetofonu „świadectwa ich znikającej kultury mazahua, aby przetrwała dla ich synów i wnuków”. Ten pomysł bardzo się spodobał „i już wkrótce kilkoro z najbardziej elokwentnych mieszkańców wsi zaczęło codziennie przychodzić do (…) chaty, by dyktować mi rozdział po rozdziale”
– Każdy przeciętny antropolog może być obcym lub może stać się obcym w celu dostrzeżenia kontrastujących zachowań należących do „dwóch Kultur”, ale tylko osoba wybitna – obdarzona zmysłem powieściopisarza i poety – może także wejść w wewnętrzne życie obcego i stać się częścią jego dążeń do zrozumienia samego siebie – napisał w przedmowie do amerykańskiego wydania książki antropolog, Sol Tax. – Takie podejście z miejsca indywidualizuje ludzi, których osobowość była negowana przez wszystkich innych obcych; daje im życie. Mieszkańcy El Nopal spotykają się z Alicją Iwańską, która obserwuje ich jako obca i wkracza w ich życie wewnętrzne. Odwzajemniają przyjaźń i szacunek, jakim darzy ich badaczka. Tylko w takich okolicznościach może powstać książka taka jak ta.
Pierwszy raz po polsku
– Intelektualna cisza wokół Iwańskiej ze względu na jej emigracyjny status została wreszcie przerwana, a jej wkład nie tylko do literatury, ale także do antropologii i latynoamerykanistyki będzie mógł być dostrzeżony i doceniony – dodaje prof. Posern-Zieliński. – Niewątpliwie jej monografia poświęcona Mazahua jest pracą o solidnym etnograficznym korpusie. Jest nie tylko pierwszą tak dociekliwie napisaną monografią życia tej grupy Indian meksykańskich, ale dzisiaj dostarcza nam (a z pewnością ludowi Mazahua, gdyby mogli sięgnąć do tej pracy, o czym marzyła również Iwańska) obrazu ich społeczeństwa i kultury w latach 60. ubiegłego wieku, a więc przed wielkimi modernizacyjnymi zmianami, jakie dotknęły tereny centralnego Meksyku w kolejnych dziesięcioleciach.
Jak zaznacza we wprowadzeniu do książki prof. Grażyna Kubica „Dorobek Alicji Iwańskiej jest bardzo różnorodny i oryginalny. Szczególnie frapująca jest językowa i gatunkowa dwudzielność jej twórczości: po polsku pisała teksty literackie, a po angielsku – naukowe. Ale jedne i drugie przed 1989 rokiem były w Polsce zupełnie nieznane. Nadzieją na zmianę tego stanu rzeczy napawa inicjatywa Muzeum Etnograficznego w Toruniu przetłumaczenia i wydania najważniejszej monografii terenowej Alicji Iwańskiej, która właśnie oddajemy do rąk czytelników i czytelniczek z nadzieją, że jest to dopiero początek projektu wydawania dzieł Iwańskiej w Polsce.
Etnografia Ocalona
Dziesiąta pozycja z serii Etnografia Ocalona to książka autorki niezwykłej, o biografii skupiającej jak w soczewce los wielu tysięcy Polaków, dla których wydarzenia II wojny światowej stały się punktem zwrotnym w całym życiu – zaznacza w przedmowie dr Hubert Czachowski, dyrektor Muzeum Etnograficznego w Toruniu. – Nie inaczej było zresztą z większością autorów prezentowanych w serii. Życiorys Alicji Iwańskiej jest naznaczony niewątpliwą wojenną i powojenną traumą. Ta młoda adeptka przedwojennej filozofii i początkująca pisarka zapewne, gdyby nie ten czas wojny, byłaby kimś zupełnie innym, a na pewno zupełnie inaczej wyglądałaby jej twórczość – zarówno naukowa, jak i artystyczna.
W skład Etnografii Ocalonej wchodzą takie pozycje jak: Wanda Modzelewska Materiały o kulturze i sztuce ludowej Polski, Maria Czaplicka Mój rok na Syberii, Władysław Jagiełło Rybołówstwo Borowiaków Tucholskich, Andrzej Waligórski Język sugestii, magii i propagandy. Praca z dziedziny antropologii społecznej.
Monografia Alicji Iwańskiej o meksykańskiej wsi, podobnie jak wartościowa książka z tej serii – Mój rok na Syberii Marii Czaplickiej pozwoli nam także docenić skromny, ale wartościowy wkład polskich antropolożek w badania odległych krajów i ludów – dodaje prof. Posern-Zieliński.
——
Alicja Iwańska Czyściec i utopia. Meksykańska wieś Indian Mazahua
Redakcja naukowa: Aleksander Posern-Zieliński
Wprowadzenie: Grażyna Kubica, Aleksander Posern-Zieliński
Redaktor prowadzący: Hubert Czachowski
Redakcja wydawnicza: Justyna Słomska-Nowak
Tłumaczenie: Maria Moskal
Muzeum Etnograficzne im. Marii Znamierowskiej-Prüfferowej w Toruniu
Toruń 2024
Książka dostępna na naszej stronie internetowej: https://etnomuzeum.pl/produkt/czysciec-i-utopia-meksykanska-wies-indian-mazahua/
[1] CARE – Cooperative for Assistance and Relief Everywhere, tj. Kooperacja na Rzecz Wsparcia i pomocy (…). międzynarodowa Organizacja pozarządowa powstała w 1945 r. zajmująca się pomocą humanitarną oraz projektami rozwojowymi w krajach postkolonialnych.
Muzeum Etnograficzne w Social Mediach