Z wizytą u Styperków
04.07.2016
Po raz czwarty w Rudzie koło Grudziądza przyjaciele Waldemara Styperka spotkali się na plenerze rzeźbiarskim poświęconym jego pamięci. Ten znany i zasłużony dla naszego regionu artysta przyczyniał się do kultywowania tradycji ludowych zarówno poprzez tematykę swoich rzeźb jak i ich stylistykę. Organizatorką wydarzenia, jak co roku, była jego żona Danuta Styperek, malarka na szkle. Od pierwszej edycji pleneru patronat merytoryczny nad nim sprawuje Muzeum Etnograficzne im. Marii Znamierowskiej-Prüfferowej w Toruniu.
W imprezie, trwającej od 13 do 18 czerwca, wzięli udział – Jan Czupryniak i Marek Łazarowicz z Borów Tucholskich, Józef Bacławski z Kurpi, Robert Sadło z Lubelskiego i Jarzy Soremski z Dolnego Śląska. Powstałe w czasie pleneru dużogabarytowe rzeźby wycięte z pni topolowych, mierzące ponad 2 metry wysokości będą pełnić rolę witaczy mających upamiętniać historię Grudziądza i jego okolic oraz żyjących tu ludzi.
O tradycjach kawaleryjskich Grudziądza, związanych z działalnością w okresie międzywojennym Centrum Wyszkolenia Kawalerii, ma przypominać rzeźba ułana, autorstwa Józefa Bacławskiego. Pilot wyrzeźbiony przez Marka Łazarowicza ma się znaleźć w miejscowości Lisie Kąty – siedzibie szybowcowego Aeroklubu Nadwiślańskiego i jednocześnie nawiązywać do działalności istniejącego w Grudziądzu przed drugą wojną światową, ośrodka szkolenia lotnictwa wojskowego.
Do historii osadnictwa olęderskiego i ludności mennonickiej, która w XVII uciekła z Niderlandów przed prześladowaniami religijnymi znajdując schronienie w Rzeczpospolitej, miedzy innymi w Dolinie Dolnej Wisły, nawiązuje symboliczne przedstawienie mennonity autorstwa Jerzego Soremskiego. Rzeźba ma stanąć w Sosnówce obok starego cmentarza mennonicko-ewangelickiego założonego ok. 1690 roku.
Wśród prezentowanych w stworzonych dziełach postaci znalazł się również Ludwik Rydygier, znakomity chirurg związany z ziemią chełmińska, którego wyrzeźbił Robert Sadło. Rzeźba trafi do Dusocina, miejsca urodzin lekarza.
W czasie pleneru, Józef Bacławski i Jerzego Soremski wyrzeźbili również kapliczkę z Jezusem Frasobliwym, a Robert Sadło Frasobliwego, w ramach podziękowań dla mieszkańców wsi Ruda za włączenie się ich w pomoc przy organizacji pleneru i jego finisażu.
Tradycją plenerową stało się też wykonanie pracy dla jednego z grudziądzkich przedszkoli. Tym razem była ta rzeźba Hobbity autorstwa Jana Czupryniaka.
W trakcie trwania pleneru artyści prowadzili warsztaty z młodzieżą, wprowadzając ją w tajniki sztuki rzeźbiarskiej.
Plener rzeźbiarski „U Styperków” na stałe wpisał się w kalendarz imprez kulturalnych naszego regionu, wzbudzając duże zainteresowanie jego mieszkańców. Mogli oni nie tylko podziwiać powstałe rzeźby, ale również porozmawiać z artystami o ich pracy. Chętni mieli też możliwość wypróbowania swoich umiejętności plastycznych i wykonania własnej rzeźby.
Tekst i fotografie – Bożena Olszewska
Muzeum Etnograficzne w Social Mediach