Tajniki prac konserwatorskich
01.06.2017
W ciągu jednego roku przez pracownię konserwatorską przechodzą setki obiektów z naszego Muzeum. Stan zachowania decyduje o czynnościach, które będą przy nich wykonane. Jedne wymagają dużego nakładu pracy, drugie wybranych zabiegów.
Wydawać by się mogło, że pewne czynności są proste i nie zajmą dużo czasu i pracy. A jednak zwykłe oczyszczanie może stworzyć nie lada problemy, które przedłużają czas przebywania w pracowni. Każdy zleceniodawca chce, żeby obiekt jak najszybciej był w dobrym stanie ekspozycyjnym. Czasami słyszymy więc propozycje, że przy jednym obiekcie trzeba zrobić „tylko” to, przy drugim „tylko” tamto. Nie wszyscy znają i analizują procesy konserwatorskie, które przeprowadzamy (co jest zrozumiałe).
„Tylko” skleić oznacza oczyszczenie newralgicznego miejsca z nawarstwień starego kleju, nierzadko połączone z oczyszczeniem całego obiektu, opracowanie sposobu umocowania, by scalenie było trwałe. „Tylko” wyprać to: odpruć numer inwentarzowy, oznaczyć tkaninę i odpruty numer aby ponownie prawidłowo go przyszyć, ręcznie wyprać, wyprasować, wcześniej wykonując naprawy (typu cerowanie, przyszywanie łat).
Eksponaty trafiając do muzealnej pracowni konserwatorskiej podlegają niesamowitym przemianom, nie zmieniają jednak swoich indywidualnych cech. Te zostają wzmocnione i bardziej uzewnętrznione. Obiekty są zdezynfekowane, czyste, naprawione. W drewnie przestają żerować owady, rdza znika z metalu, tkaniny nabierają barw, postaci z obrazów stają się bardziej widoczne, papier nabiera mocy (strukturalnej).
Obiekty w pierwszym etapie działań poddawane są wnikliwym analizom stanu zachowania i rodzaju materiału, z którego zostały zrobione, organizacji sprzętu i odczynników chemicznych – przy niezastąpionej pracy rąk, a w dalszym postępowaniu wymagają wyczucia i spokoju. Pracujemy przy nich w myśl zasady, że „tylko ludzie nieświadomi wartości dzieła, śmiało się z nim obchodzą, człowiek świadomy, wszelkie czynności konserwatorskie wykonuje bardzo ostrożnie” (Ewa Olkowska Garść wspomnień o Marii Erdman – Połamiec; Biuletyn Informacyjny Konserwatorów Dzieł Sztuki 1/2000). Tak postępując realizujemy nasze stare sprawdzone sposoby konserwacji i wprowadzamy nowe.
Opracowały: Ewa Martin-Sobecka, Małgorzata Pliszczyńska, Justyna Rochon (Dział Konserwacji Zbiorów MET)
Muzeum Etnograficzne w Social Mediach