Plener rzeźbiarski „U Styperków”
23.06.2017
W dniach od 5 do 10 czerwca 2017 r. odbył się V plener rzeźbiarski poświęcony pamięci rzeźbiarza Waldemara Styperka. Impreza jak co roku miała miejsce w Rudzie koło Grudziądza, w której mieszkał i tworzył artysta. Rzeźbiarz przez wiele lat współpracował z Muzeum Etnograficznym im. Marii Znamierowskiej-Prüfferowej w Toruniu, które sprawuje patronat merytoryczny nad plenerem od jego pierwszej edycji.
Organizatorką wydarzenia, jak co roku była żona artysty, malarka na szkle, Danuta Styperek. Dba ona by miejsce to tętniło życiem, nie tylko w czasie rzeźbiarskiej imprezy. Przez cały rok udostępnia publiczności pracownię męża tzw. Tworznię Waldka, która po jego śmierci stała się jednocześnie galerią sztuki. Eksponowane są w niej prace rzeźbiarza jak i innych artystów zaprzyjaźnionych z rodziną Styperków.
Tegoroczny plener miał szczególny charakter, gdyż wpisał się w ogólnopolskie obchody Roku Rzeki Wisły, wzbogacając jednocześnie ofertę imprez kulturalnych, organizowanych z tej okazji w naszym województwie.
W plenerze wzięło udział pięciu rzeźbiarzy. Stałymi bywalcami imprezy są Jan Czupryniak z Tucholi w woj. kujawsko-pomorskim, Robert Sadło z Łukowa w woj. lubelskim, Jerzy Soremski z Jastrzębia w woj. śląskim. Po raz pierwszy w plenerze uczestniczyli Piotr Czubaszek z Łukowa i Mieczysław Wojtkowski z Olsztyna w woj. warmińsko-mazurskim.
Tematyka dużogabarytowych, topolowych rzeźb powstałych w czasie pleneru, nawiązywała do tradycyjnych zajęć związanych z Wisłą jak flis i rybołówstwo oraz do żyjących w niej zwierząt. Prym wiodła postać rybaka i ryby. Artyści wykazali się dużą pomysłowością w realizacji podjętych tematów. Praca Jana Czupryniaka bardzo funkcjonalna w swoim zamyśle, prezentująca rybaka palącego fajkę i trzymającego rybę, została zaprojektowana jako ławka. Realizacją odznaczającą się dużą dozą humoru była rzeźba Jerzego Soremskiego zatytułowana Chwila relaksu, przedstawiająca rybaka leżącego w łódce, przez którą przeskakuje sum. Piotr Czubaszek wykonał rzeźbę Gniewko syn rybaka. Postać flisaka, niegdyś tak charakterystyczną dla pejzażu wiślanego, wyrzeźbił Mieczysław Wojtkowski. Rzeźba Roberta Sadły zatytułowana Alegoria – bóbr i ryba przypominała też o innych zwierzętach żyjących nad Wisłą. W plenerze gościnnie po raz drugi wziął udział Mirosław Prusakowski pracownik Urzędu Miejskiego w Grudziądzu, który korzystając z rad doświadczonych artystów, wyrzeźbił postać rybaka z rybą. Rzeźby powstałe w trakcie pleneru będą usytuowane przy ścieżkach rekreacyjnych w gminie Grudziądz, staną się niewątpliwie ich ozdobą przypominając jednocześnie o naszym dziedzictwie kulturowym.
Plener stał się również okazją do spotkań rzeźbiarzy z dziećmi i młodzieżą szkolną z Grudziądza i okolic, licznie odwiedzającą miejsce działań artystycznych, która na żywo mogła zapoznać się z pracą rzeźbiarzy, wziąć do rąk dłuto i spróbować rzeźbienia. Jerzy Soremski i Mieczysław Wojtkowski w sąsiadującym z Rudą Wałdowie Szlacheckim przeprowadzili też warsztaty rzeźbiarskie dla około 200 dzieci w wieku przedszkolnym wprowadzając je w tajniki sztuki. Efektem warsztatów była praca przedstawiająca postać dziadka.
Plener rzeźbiarski „U Styperków” z roku na rok wzbudza coraz większe zainteresowanie nie tylko mieszkańców naszego województwa, ale również lokalnych władz, prywatnych sponsorów, którzy doceniają jego animacyjny wkład w kultywowanie regionalnych tradycji i chętnie wspierają finansowo.
Swoistym logo tegorocznego pleneru stały się rzeźby przedstawiające karpia autorstwa Jana Czupryniaka, ufundowane przez Danutę Styperek w ramach podziękowań dla osób i instytucji, dzięki którym mogła odbyć się ta impreza.
Tekst i fotografie – Bożena Olszewska, Dział Sztuki i Estetyki, Muzeum Etnograficzne im. Marii Znamierowskiej-Prüfferowej Toruniu
Muzeum Etnograficzne w Social Mediach